niedziela, 10 lutego 2019

Format Hyperspace - subiektywnym okiem czy fajny?

FFG w X-Wingu 2.0 postawiło na kilka różnorodnych formatów rozgrywki tj. np. Extended, Hyperspace, Quickbuildy czy Ulubieńcy. Dodatkowo organizator turnieju przy pomocy aplikacji może stworzyć własny format rozgrywki i udostępnić go graczom. W tym wpisie skoncentruje się na formacie Hyperspace, choć pewnie pojawią się odniesienia i porównania do formatu Extended. 

Hyperspace wymusza czasem, drastyczne zmiany...


Czym wyróżnia się Hyperspace?
Jak doskonale zdajemy sobie sprawę, format extended który do tej pory był podstawowym formatem, dopuszczał rozpiski do limitu 200 pkt. i pozwalał korzystać ze wszystkich wydanych zestawów, włącznie z zawartością tzw. Conversion Kitów. Dawało to możliwość, wyboru swoich ulubionych (lub najsilniejszych) statków zwłaszcza graczom którzy mieli bogate kolekcje z wersji 1.0. Troszkę ten format utrudniał wejście nowym graczom na scenę turniejową, ze względu na bardzo wysoki koszt wejścia (podstawka, dodatkowe statki i Kity; to spory wydatek). Zwłaszcza jeśli np. gracz chciał grać Scumami (Szumowiny), konieczność zakupu podstawki bez statków użytecznych w tej frakcji. Również problemem w niektórych momentach była dostępność statków z 1.0 w sklepach, które kombinowały jak mogły by się pozbyć towaru. 
Dlatego wydawca zaproponował format Hyperspace ograniczający ilość statków do wyboru jak również kart rozwinięć, ale pozostawiając limit 200pkt. 
I tak np. Rebelia ma dostępne: X-Wingi, Y-Wingi, U-Wingi i YT-1300; 
Imperium: Tie Fighter, Tie Advanced, Tie Striker i Tie Reaper; 
Scumy: Fang Fighter, YT-1300, Tie Gildii Górniczej, Espace Craft i Firespray;
Jedynie Resistance i First Order mogą korzystać ze wszystkich statków i ulepszeń dostępnych dla frakcji (jest jeden wyjątek).
Spodziewam się również, że i Republika, i Separatyści dostaną wszystkie nowe stateczki do dyspozycji.
Jak widzimy powyżej mamy do dyspozycji po 4-5 statków na frakcję (na chwilę obecną). Wydawca ograniczył format do statków z fal które zostały powtórnie wydane w 2.0, ale jest kilka statków które nie zostały jeszcze wydane w 2.0, a są dopuszczone do formatu np: Sokół (potrzebny model z 1.0 i Conversion KIT).
Oczywistym jest, że takie ograniczenie, bardzo mocno przytnie różnorodność spotykanych rozpisek, a nie rzadko będziemy się potykać z listami różniącymi się jedną czy dwiema kartami...
Takie ograniczania to zwłaszcza ukłon do nowych graczy, którzy decydując się na przygodę z X-Wingiem, będą mogli w miarę rozsądnym kosztem wejść w system na poziomie turniejowym, dysponując solidną rozpiską. Przynajmniej na razie...

Przy ograniczonej ilości statków, mirrory mogą być częstsze

Czy format będzie grany?
Tak format na pewno będzie grany i wg zamierzeń wydawcy ma być formatem podstawowym. Zostało to opisane w kilku artykułach na stronie wydawcy Jump to Hyperspace. W tej chwili jest troszkę bałaganu z nazewnictwem poziomów turniejów i momentami się sam w tym gubię, dlatego nie chce zbyt głęboko wnikać (może ktoś mądrzejszy ode mnie to ogarnie). Najważniejsze wnioski czyli to, że tzw. Hyperspace Trials i Hyperspace Cups (czyli dawne Regio i Natio) będą grane właśnie w tym formacie. Również zauważyłem, że sporo Turniejów o Deluxe Wave Kity jest grane w tym formacie, choć nie wiem czy tam wytyczne są inaczej skonstruowane (pewnie się znajdzie Wave Kit grany w formacie Extended). Samą listę turniejów klasy Hyperspace Trial można znaleźć tutaj: Lista HS TRIAL (nie ma jeszcze Polski i nie wiem czy będzie kompletna). 
Wyjątkiem spośród dużych oficjalnych turniejów będzie System Open Series, gdzie będzie obowiązywał format EXTENDED. 
Podejrzewam, że wydawcy szczególnie będzie zależeć na tym formacie rozgrywki z powodów czysto biznesowych. Czemu w sumie nie ma się co dziwić...

W jaki format grać?
Och no cóż to jest pytanie na które każda odpowiedź jest prawdziwa!
Wszyscy wiemy, że na Extended można mieć super ulubioną rozpiskę, ale która jest kompletnie nielegalna w Hyperspace. Z drugiej strony chcąc grać w Hyperspace, czujemy się zmuszeni zmienić frakcję, gdyż ograniczenia dla naszej frakcji, nam nie odpowiadają... Takie sytuacje będą się zdarzać.
W mojej ocenie najważniejszym wyznacznikiem jest to na jakie turnieje gracz będzie jechał? Czy w jego okolicy organizator, w porozumieniu ze środowiskiem (lub bez) zdecyduje się na któryś format jako bardziej grany? No i pytanie czy planujemy udział w Hyperspace Trial i/lub Cup? 
Oczywiście jest jeszcze rozwiązanie pośrednie, czyli zbudować taką rozpiskę która jest Hyperspace Legal, ale którą będziemy grali w formacie Extended. Takie rozpiski są możliwe do poskładania i będą bardzo mocne w obu formatach. Jak równiez można grać dwoma różnymi rozpiskami, w obu formatach. Kto zabroni?!
Czasem trzeba coś zmienić, ale brakuje statków...

Trochę ode mnie:
Jak każdy chyba gracz, lubię mieć do dyspozycji całą gamę statków i z niecierpliwością wyczekuję premier. Tutaj nagle ktoś mi zabiera kilkadziesiąt (SIC!) statków do zabawy i każe się bawić kilkoma wybranymi... Dodatkowo mnóstwo ulepszeń również jest zbanowanych! Pierwszą reakcją zazwyczaj jest bunt i krytyka, że to bez sensu. O ile motywy wprowadzenia tego formatu już się wcześniej przewinęły, a plusy i minusy są tak oczywiste, że szkoda gadać, to i tak na pewno będziemy grali ten format. Jakoś nie mam wątpliwości!
Przede wszystkim jak tworzyłem rozpiskę na pierwszy turniej Hyperspace, musiałem bardzo mocno przestawić próg Power Level`u. W związku z ograniczeniami i niedostępnymi Kombami, nasza rozpiska będzie inna. Prosty przykład jeżeli bazowałem w rozpisce na Soontirze i Whisper i ich nieprzewidywalności w repozycjonowaniu, to teraz albo muszę znaleźć inne statki które mi dadzą zbliżone możliwości, albo zmienić podejście do konstruowania rozpiski i np. zdecydować się na Torpedowy Alfa Strike lub jakichś Bunkier. Czy to będzie słabsza rozpiska? Nie koniecznie będzie słabsza, a może się np. okazać, że też w formacie extended, będzie równie efektywna. Wszystko zależy, od naszej filozofii i podejścia.
Ja sam widzę, że samo 2.0 może mocno przewartościować to czym i w jaki sposób gramy.
Sporo osób podnosi, tez kwestię, że w tym formacie, nie które frakcje są nudne lub odstają poziomem od pozostałych... Właściwie temat mina, bo każdy będzie miał swoje zdanie! Ale nie ma co unikać własnego zdania. W mojej ocenie bardzo mocno odstaje Imperium na tym etapie. Może jestem w błędzie, ale na pierwszym turnieju Hyperspace na jakim byłem nie było, żadnej Imperialnej rozpiski! Choć z tego co widziałem jakieś Swarmy w USA wygrywają turnieje w tym formacie.
Sporo osób zwraca tez uwagę, że Scumy zwłaszcza po zmianie punktów również mają pod górkę. Osobiście nie grałem, ale fakt, że Bobba Fett z załogantem Hanem Solo był często jednym z podstawowych zestawów, to teraz ten zestaw makabrycznie podrożał!

Format Hyperspace odsyła sporo statków na półkę...


Podsumowanie:
Pomimo mojego początkowego sceptycyzmu, przekonałem się do tego formatu. Sam prawdopodobnie obecną rozpiską pojadę na dwa turnieje Hyperspace Trial, ale pomiędzy nimi jest SOS w Eindhoven i raczej nie będę niczego zmieniał! Nawet mając do dyspozycji rozszerzony zestaw kart i pilotów planuję zostać przy tym samym. Dlaczego? Nie wątpliwie faktem jest za mało okazji do ogrania dwóch rozpisek równolegle. Dodatkowo uważam, że Hyperspace`owa rozpiska wcale nie jest słaba w formacie extended. Tak jak wspominałem, zmieniłem troszkę filozofię w podejściu do budowy rozpiski. 
Co mi się najbardziej podoba? To, że mogę przyjechać na turniej i widzę swoje ulubione statki z ekranu! Jak pamiętamy z 1.0 bywały okresy, że na dużych turniejach ciężko było znaleźć statki znane z kinowych ekranów. Dominowały statki z np. kreskówkowych Rebelsów, lub takie które pojawiały się w komiksach lub książkach. W takiej sytuacji postronnym osobom, naprawdę ciężko było się zorientować, że gramy w X-Winga. Tytułowy X-Wing w późniejszych falach ograniczał się praktycznie do Biggsa, a i On z czasem zniknął. Niby normalna ewolucja systemu, ale co najmniej dziwny jest brak tytułowego statku.
Oczywiście troszkę widzę słabość tego formatu pod kątem, mety. Już widać, że zmniejszona ilość opcji budowy troszkę cementuje to jakie statki są grane z jakimi rozwiązaniami i spodziewam się, że nie jednokrotnie na turnieju będę grał mirrora. Wiadomo nawet w extended się tak zdarzało, ale teraz o oryginalność będzie ciężej. Choć i tak na pierwszym turnieju z różnorodnością rozpisek nie było tak źle jak się spodziewałem. Z drugiej strony w 1.0, tez mieliśmy mnóstwo statków do dyspozycji, a co się spotka na turnieju było łatwo przewidzieć. Teraz ma w kontroli mety pomagać zmiana punktów i slotów. Na razie jesteśmy po pierwszej takiej zmianie, poczekajmy jakie przyniesie efekty w dłuższej perspektywie.

I na koniec krótko: mnie osobiście nowy format przypadł do gustu. Fajnie będzie czekać na reprinty i legalizowanie statków z 1.0 i ponowną rozbudowę formatu. Czasem jako odskocznie, pyknie się partię w extended. Na pewno urozmaicenie formatów jest ciekawym rozwiązaniem, choć wiadomo, że jeden z nich będzie wiodącym i osobiście stawiam na Hyperspace, ze względu na największe wsparcie od FFG.

Piszcie komentujcie co sami uważacie. Wiem, że temat jest trochę kontrowersyjny...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

X-Wing 2.0 przewodnik dla początkujących

Nareszcie udało się ochłonąć po promocji Rebela na polskie wydanie X-winga 2.0. Podobnie do mnie wielu z Was obkupiło się stateczkami. Wiem ...