środa, 7 października 2020

Hangary dla swoich kolekcji!

Stateczki w Gablotce

W ostatnim czasie, zalała nas fala promocji od Rebela z naszymi ulubionymi figurkami. Wiele osób zostało wręcz zasypanych nowymi modelami i nie potrafi zmieścić kolejnych kartonów w piwnicach. Zaczynają się pojawiać pytania jak przechowywać swoją kolekcję. Opiszę Wam, jak ja trzymam swoją. Często jeżdżę na turnieje staram się też regularnie testować rozpiski (przed COVID`em live, teraz online na TTS) i regularnie muszę dobierać inne karty i transportować stateczki w sposób bezpieczny.

Ale po kolei...


Stateczki

Najlepszym miejscem na przechowywanie stateczków jest piękna gablotka w salonie. Niestety problemem potrafi być opór drugiej połówki... Dlatego większość z nas po długich bojach dostaje gdzieś swój kącik i może tam w końcu cieszyć oko swoją kolekcją. Jednak ponieważ często gramy poza domem nie zawsze udaje się trzymać cały czas wszystko w gablotce. Czasem wręcz może się zdażyć, że nawet gablotki nie dostaniemy. Dlatego też jest kilka sprawdzonych sposobów na przechowywanie i transportowanie figurek. Ja zaczynałem od pudełka Safe&Sound (https://safeandsound.pl/), w którym wycinałem gąbki i dopasowywałem je do stateczków. O ile przechowywanie było bardzo spoko o tyle transportowo szybko dostrzegłem niedogodności, że tylko stateczki mogę tak transportować. Dlatego wszedłem w system proponowany przez firmę Feldherr Link do ich oferty: https://www.feldherr.net/for/star-wars-x-wing

 

Moja standardowa zawartość torby (dwie tacki ze statkami, tacka utility i tacka z manewrami)

Na początek kupiłem najbardziej uniwersalną torbę X-Wingową czyli Feldherr Mini Plus (ten plus jest bardzo ważny). Pierwsze gąbki do torby zamawiałem w nieodżałowanej firmie LaserOps, ale to już niestety przeszłość, Tomek już tego nie robi. I dlatego pozostały mi już tylko Gąbki z oferty Feldherra. Do torby Mini Plus wchodzą dwie gąbko-tacki ze stateczkami oraz jedna nazwijmy ją utility. W której trzymam dodatki typu Damage Deck, żetony, kostki, diale. etc. Przeszkody trzymam w siatce w klapie zamykającej, a inne dziwne rzeczy dopycham z boków lub wciskam na sam spód... Dodatkowo do torby wchodzi tacka z manewrami (zazwyczaj są one produkowane do wymiaru właśnie torby Mini Plus). Taki zestaw pozwala wygodnie przechowywać i transportować nasze stateczki.

Gąbki do transportu statków, po lewej LaserOps, po prawej Feldherr


W związku z rozrostem kolekcji z czasem dokupiłem zwykłą torbę Feldherr Mini jako wspomaganie do torby podstawowej.

Porównanie toreb Feldherr Mini i Mini Plus


Karty

Karty Pilotów oraz Statków trzymam w organizerach firmy Pro Binder mam dwa takie same modele 4UP: jeden na pilotów i drugi na ulepszenia. W edycji 1.0 trzymałem wszystkie karty w segregatorze z wpinanymi koszulkami na karty. Rozwiązanie praktyczne, bo zawsze można dołożyć w wybrane miejsce dodatkowe koszulki. Pro Bindery wymagają dobrego planowania układu, czyli zostawiania miejsc na nowe upy które wychodzą w kolejnych falach. Wiadomo z czasem dojdą dodatki typu Hot Shots, albo miejsce się zaczyna kończyć i trzeba przekładać na co trzeba dłuższą chwilę, aby utrzymywać porządek. Jest to niewątpliwa wada tego rozwiązania. Plusami za to są wygoda w przeglądaniu kart, transport kart, bezpieczeństwo kart, ilość zajmowanego miejsca. Osobiście po dokupieniu w Rebelowej promocji Separatystów zacząłem mieć problem z pomieszczeniem wszystkich pilotów. Na szczęście w ostatnich kulkach u Kena wygrałem fajny klaser z Sokołem i mam gdzie przeprowadzić Rebeliantów. Jeśli chodzi o ulepszenia mieszczę się bez problemów i jest dużo przestrzeni na nowe.

Dwa klasery na karty, jeden z pilotami, drugi z ulepszeniami.

 

 

Żetony

Żetony wybrałem po kilka sztuk których potrzebuję do regularnego grania. Te żetony trzymam w specjalnym pudełeczku pasującym do gąbki utility w Feldherze. Pozostałe nie używane i zbędne na które nie ma miejsca trzymam, albo w wypraskach (większość), albo w pudełeczku z OBI. Dodatkowo nowa tacka na manewry ma miejsce na podręczne żetony i tam właśnie najpotrzebniejsze umieszczam przed wyjściem na granie. 

Po lewej pudełko domowe, po prawej pudełko dopasowane do gąbki utility "wyjściowe"

Tacka manewrów też, ma miejsce na podręczne żetony.


 

Podstawki i Diale

 Tu od początku czyli 4 lat mam rozwiązanie tymczasowe... Jeśli wyciągnąłem potrzebne kartoniki na podstawki z wypraski to trzymam je w zwykłym pudełku z OBI. Plastikowe podstawki i Diale trzymam w pojemniku z IKEI. Jak wspomniałem są to rozwiązania tymczasowe, ale jakoś dotąd nie przeszedłem na rozwiązanie stałe. Docelowo diale i kartoniki chcę trzymać w segregatorze z odpowiednimi koszulkami. Oczywiście niezbędne do grania elementy mają swoje miejsce w torbie i gąbkach Feldherra.

"Tymczasowe" pudełko z Ikei od 4 lat...

Kartoniki trzymam w pudełku na śrubki


Mam nadzieję, że ten krótki wpis pozwoli Wam, wymyślać własne rozwiązania na przechowywanie i transport stateczków. Wiele osób praktykuje skrzyneczki narzędziowe z marketów budowlanych i je dopasowuje do potrzeb są też Hangary od Jack Customs (http://jackcustoms.com/pl/) których dotąd nie testowałem, ale chyba powoli pora...


X-Wing 2.0 przewodnik dla początkujących

Nareszcie udało się ochłonąć po promocji Rebela na polskie wydanie X-winga 2.0. Podobnie do mnie wielu z Was obkupiło się stateczkami. Wiem ...